Wszystkie opinie z Oszukany konsument
Review o: Media Expert
Gimbal FeiyuTech WG2X
UWAGA! Media Expert nie respektuje praw konsumenta!
Jakiś czas temu kupiłem w Media Expert gimbala, który oczywiście był objęty gwarancją, niedawno gimbal nagle przestał działać, dlatego ze spokojem złożyłem na niego reklamację w jak jeszcze wtedy myślałem renomowanym sklepie z najwyższymi standardami obsługi klienta. No i się zaczęło.....
Dnia 04.06.2022 złożyłem reklamację z prośbą o zwrot pieniędzy lub wymianę na nowe online, sklep internetowy przyjął reklamację, po czym kazał mi się kierować z reklamacją bezpośrednio do producenta, co wydało mi się dziwne, bo przecież to sklep powinien obsługiwać reklamację, a nie ja sam, następnie zasugerowano, że mogę też oddać wadliwy sprzęt do sklepu ale oni tego mocno nie polecają (sic!). Dnia 07.06.2022 Udałem się do sklepu stacjonarnego na Aleji Karkonoskiej we Wrocławiu by złozyć reklamację osobiście i by sklep się tym zajął, a nie ja sam. Pani na stanowisku reklamacji w sklepie była bardzo niemiła i powiedziała, że nie mogę złożyć reklmacji w sklepie stacjonarmym i mam złozyć ją w sklepie internetowym (i bądź tu mądry, pierwsi odsyłają mnie do drugich, a drudzy do pierwszych…) W końcu po przeczytaniu Sznownej Pani maila od centrum reklamacji z informacją, że mam oddać produkt do sklepu, w milczeniu przyjęła reklamację, przy czym anulowała tą złożoną w internecie i wystawiła nową (sklep zyskał na tym 3 dni na odpowiedź na reklamację). Odpowiedź na złożoną przeze mnie reklamację z prośbą wymiany wadliwego urządzenia lub zwrot pieniędzy nie została udzielona w terminie nieprzekraczającym 14 dni i została złożona dopiero po 24 dniach (plus wspomniane wcześniej 3 dni – łącznie 27 dni) Zgodne z art. 580 §2 Kodeksu Cywilnego oraz zgodnie z regulaminem Media Expert, który można znaleźć na ich stronie internetowej jak również z regulaminem rozpatrywania reklamacji, który dnia 01.07.2022r. był udostępniony dla klientów na ladzie stanowiska reklamacyjnego w sklepie stacjonarnym przy ul. Al. Karkonoskiej 83 we Wrocławiu (gdzie przekazałem wadliwy produkt) sprzedawca jest zobowiązany udzielić odpowiedzi w sprawie reklamacji w terminie nieprzekraczającym 14 dni, jeśli tego nie zrobi automatycznie żądania reklamacyjne muszą być spełnione… I teraz uwaga…. personel sklepu stacjonarnego we Wrocławiu obsługujący reklamację miał sobie za nic przepisy prawa oraz regulamin Media Expert, który defacto stał przed Panią, która nawet nie wiedziała o jego istnieniu i powiedziała, że nie może w tej sprawie nic zrobić i że nie uznaje moich żądań, nie popierając tego żadnymi argumentami, jedynym argumentem było "nie bo nie". Cytowanie pracownikom Media Expert przepisów prawa jak i pokazanie regulaminu, który stał obok Pani, która obsługiwała reklamację nie zdało się na nic i niestety moje roszczenia nadal zostały odrzucone. Poprosiłem Kierownika sklepu, który był równie zdziwiony co wcześniej wspominana Pani i po przeczytaniu mu regulaminu oraz zacytowaniu kodeksu cywilnego powiedział, że nic nie może w tej sprawie zrobić.
Dodatkowo w danej sprawie otrzymałem odpowiedź od serwisu, do którego został wysłany wadliwy produkt, gdzie uznano, że przyczyną braku funkcjonalności gimbala jest uszkodzenie mechaniczne wewnątrz urządzenia (zerwane przewody) gdzie urządzenie na zewnątrz nie nosiło żadnych śladów uszkodzenia mechanicznego, co zresztą zostało zanotowane w formularzu reklamacyjnym ("stan urządzenia: dobry, ślady użytkowania"). Serwis stwierdził, że to ja przyczyniłem się do uszkodzenia przewodów wewnątrz urządzenia, do którego wnętrza nie ma dostępu, nie uszkadzając obudowy zewnętrznej i musiałbym je albo celowo rozkręcić albo rozerwać przewody siłą umysłu. Urządzenie, które sprzedał mi Media Expert posiadało wadę fabryczną co szczegółowo opisałem w zgłoszeniu reklamacyjnym (zaczęło najpierw działać niewłaściwie po czym przestało działać całkowicie bez uszkodzeń zewnętrznych).
W procedurach reklamacyjnych Media Expert można dostrzec celowe działanie na szkodę konsumenta, gdyż nie respektują przepisów prawa jak i swoich regulaminów (sic!). W sklepie na moich oczach kierownik sklepu mówił pracownikowi obsługującemu reklamację, by w odwołaniu od reklamacji nie pisać o przekroczeniu 14 dni na odpowiedź bo z góry będzie to przegrana sprawa! Nie mówił tego nawet po cichu, mówił to na głos, stojąc przy mnie i nie kryjąc się z tym! Sytuacja ta wprawia mnie w osłupienie myśląc o tym, że w taki sposób swoich klientów traktuje największy sklep elektroniczny w Polsce, któremu na pierwszy rzut oka można zaufać. Niestety jest to już druga identyczna sytuacja, w której się znalazłem kupując cośod Media Expert i w poprzedniej sytuacji zostałem potraktowany bardzo podobnie. Haniebnym jest to, że kupujących sklep odsyła do producenta z gwarancją by celowo pominąć możliwość składania reklamacji z tytułu rękojmi, które de facto jest dla nich mniej korzystna.
Złożyłem we wcześniej wspomnianym sklepie odwołanie na piśmie i zawarłem w nim informację, że w przypadku podtrzymywania przez Media Expert stanowiska i łamanie moich praw, skieruję sprawę na drogę sądową oraz złożę skargę do Rzecznika Praw Konsumenta, gdyż widzę w ich praktyce zagrania nieuczciwe i niezgodne z prawem.
Gimbala używałem do nagrywania filmów z wakacji, mija kolejny tydzień (czwarty), a ja nadal nie mam gimbala, ani pieniędzy. Sklep stacjonarny nie potrafił mi nawet powiedzieć jak długo muszę czekać na ustosunkowanie się do mojego odwołania… Proszę omijać szerokim łukiem ten sklep ucząc się na moich doświadczeniach i na doświadczeniach innych osób, które zresztą licznie wyrażają swoje niezadowolenie z obsługi reklamacji tego sklepu, co widać w poniższych komentarzach.
Mam to samo z ekspresem do kawy Delonghi. Nic sobie nie robią z [przepisów prawa konsumenckiego. Cztery reklamacje, przekroczone terminy, żadna nie uwzględniona. Sprzęt wadliwy a ich pseudoserwisanci twierdzą, że sprawny.....Też idę do Rzecznika Praw Konsumenta i zrobię ekspertyzę u niezależnego serwisanta